Created with WebWaveCMS
KANCELARIA RADCY PRAWNEGO, KANCELARIA RZECZOZNAWCY MAJĄTKOWEGO Marcin Sitnicki tel. 662 00 10 79
Jeśli już szczęśliwie zakończyłeś postępowanie sądowe i zasiedziałeś nieruchomość, pamiętaj, że zgodnie z ludowym porzekadłem ,,nie ma nic za darmo".
Zasiedzenie należy do tzw. pierwotnych sposobów nabycia nieruchomości, co w największym skrócie i uproszczeniu oznacza, że nabywasz nieruchomość niejako od nikogo. Nie nabywasz jej od poprzedniego właściciela, ale nabywasz ją w sposób pierwotny, w oderwaniu od poprzednich właścicieli nieruchomości.
Pomimo to, swym szczęściem w postaci zasiedzonej nieruchomości musisz podzielić się z Państwem
w postaci podatku.
Zasiedzenie polega co prawda na nieodpłatnym nabyciu nieruchomości na skutek wieloletniego posiadania samoistnego (czyli władania nieruchomością jak właściciel), ale aby doprowadzić zasiedzenie do szczęśliwego zakończenia, należy liczyć się z opłatami i to na kilku etapach tego procesu.
Najpierw oczywiście należy uiścić opłatę sądową od sprawy o zasiedzenie w wysokości 2000 zł (chyba, że zostaniemy zwolnieni z kosztów sądowych). Do tego dochodzą koszty dokumentacji geodezyjno-prawnej (np. wypisy i wyrysy), którą należy dołączyć do wniosku o zasiedzenie. No i oczywiście wynagrodzenie pełnomocnika (radcy prawnego lub adwokata), chyba, że zainteresowana osoba decyduje się na samotną potyczkę w sądzie, co oczywiście odradzam, szczególnie gdy mamy do czynienia z innymi osobami (uczestnikami postępowania), które również mogą sobie rościć prawa do nieruchomości i utrudnić, bądź nawet uniemożliwić nam zasiedzenie.
I kiedy mamy już w ręku prawomocne postanowienie o zasiedzeniu nieruchomości, pamiętajmy o obowiązku podatkowym. Tak, tak, od zasiedzenia należy się Państwu podatek i to nie mały, bo aż 7% wartości nieruchomości.
Kwestię podatku od zasiedzenia reguluje ustawa o podatku od spadków i darowizn. Tam znajdziemy wszelkie uregulowania - zawiłe i niełatwe - o tym m. in. jak obliczać podstawę opodatkowania i co można od niej odliczyć.
Do Urzędu Skarbowego należy udać się co prędzej, bo na złożenie zeznania podatkowego mamy tylko miesiąc od daty uprawomocnienia się postanowienia o zasiedzeniu.
Zeznanie podatkowe składamy na formularzu SD-3. Jego wypełnienie nie jest rzeczą prostą i wymaga wiedzy zarówno o wartości nieruchomości (wartość określa się na datę zasiedzenia nieruchomości), jak i o poważnych konsekwencjach ewentualnego zaniżenia wartości nieruchomości.
W formularzu SD-3 należy też wyszczególnić i udokumentować wszelkie nakłady, które poczyniliśmy na przedmiot zasiedzenie. Ta część zeznania jest szalenie ważna, bo właśnie o te udowodnione nakłady pomniejszymy należny podatek.
Ustawa przewiduje również zwolnienia z podatku w określonych sytuacjach, ale o nich, jak i o tym, jakie nakłady można odliczyć i w jaki sposób je wykazać, tak aby podatek był dla Ciebie jak najmniej bolesny, a fiskus usatysfakcjonowany, zbyt długo by pisać.
O tym - jeśli jesteś zainteresowany - opowiemy Ci podczas wizyty w Kancelarii :)
Aktualności / BLOG
KANCELARIA RZECZOZNAWCY MAJĄTKOWEGO
MARCIN SITNICKI
Aenean sagittis mattis purus ut hendrerit. Mauris felis magna, cursus in venenatis ac, vehicula eu massa. Quisque nunc velit, pulvinar nec iaculis id, scelerisque in diam. Sed ut turpis velit. Integer dictum urna iaculis vestibulum finibus. Etiam tempus dictum rhoncus. Nam vel semper eros. Ut molestie sit amet sapien vitae semper. Pellentesque habitant morbi tristique senectus et netus et malesuada fames ac turpis egestas.
Aktualności
Jesteśmy najlepsi